Koleżanka miała słodkiego pieska, omomom *_* Niestety, dwa dni z nim i teraz kuruje ręce i szyje które są całe rozdrapane do krwi :( Rano jak wstałam to tak zaczęłam się drapać że aż mi inni mówili żebym przestała a ja nadal swoje. Rozdrapałam, poszłam do łazienki i się przestraszyłam. Ah to uczulenie. Ważne że piesek fajny.
Koleżanka mieszka niedaleko Zalewu Zegrzyńskiego więc na drugi dzień gdy została 'nasza forumowa paczka' (ja + solenizantka + koleżanka poznałyśmy się w Internecie + był jeszcze chłopak koleżanki) wybraliśmy się na długi spacer w lesie. Oczywiście musiałam wziąć aparat by było o czym pisać na blogu :) Gdyby to miejsce było bliżej to chętnie wybrałabym się na sesje, szczególnie do gustu mi przypadła samotna ławeczka stojąca półtora metra od brzegu.Wracając zauważyliśmy między drzewami stare opuszczone domki. Koleżanka powiedziała że jak chce to możemy tam iść. Jakbym była sama to bym się bała że tam będą jakieś dzikie psy ewentualnie panowie żule. Na szczęście prócz nas, psa oraz zarośli sięgających do pasa nie było nic. Pies był cały obrany w jakiś roślinkach a ja miałam buty brudne od ziemi, ale tak chodzenie po krzakach było fajne. Okazało się że to miały być jakieś domki do wynajęcia ale nie zostały wykończone i zaczęły popadać w ruinę. Wszystko zarośnięte, szyby wybite a podłogi w kilku miejsca się zarywały.
![]() |
na dole po lewej - wracając zauważyliśmy samochód który nagle się zatrzymał a pan wysiadł i zaczął sikać. |
A wieczorem, po zjedzeniu tostów zrobionych przez chłopaka dziewczyny wróciłam do domu :).
ale fajne fotki
OdpowiedzUsuńNo i ważne, że 18-stka udana.
OdpowiedzUsuńSłodki piesek ♥
Hahah. Pan został dobrze uchwycony ^^ Ciekawe kto fotograf :D
Fajne zdjęcia ; >
OdpowiedzUsuńswietne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż :D
hahahaha sikający facet ; c
OdpowiedzUsuńfajne fotki.. piesek : *
dzięki za komentarz ;3
pzdr.
Ważne ze dobrze się bawiłaś ;) Ja nie lubię chodzić na takie imprezy ;< Fajny piesek ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://whereverigo.blog.onet.pl/
lessie <3
OdpowiedzUsuńMusiało być fajnie . :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog:
http://www.pamietnik-cwaniary.blogspot.com/
Jeśli ty zaobserwujesz mój, ja się zrewanżuję.:)
Najważniejsze, że zabawa się udała :) Ja nawet wolę takie kameralne imprezy :)
OdpowiedzUsuńpewnie szczeniaczek jeszcze z tego psiaka <3 pozdrawiam i obserwuję ;*
OdpowiedzUsuńoj weź, się zgubiliśmy, oni odjechali bez nas do domu, a ja musiałam spać u chłopaka, którego ledwie co znam;d ale dobra, nie chcę tego wspominać;d
OdpowiedzUsuńa ty pewnie dobrze się bawiłaś na osiemnastce:) pomyśl sobie, że za dwa lata my będziemy miały osiemnastkę, aż w głowie mi się to nie mieści, jakie stare dupy z nas;d
nie miałaś co robić, tylko fotografować sikającego faceta? matko, świetna jesteś;d
Śliczne zdjęcia :* + obserwuję ; D // normalitykillsme.blogspot.com
OdpowiedzUsuńno mi chodzi o kurtkę buty jakieś bluzy :D bo koszulki to rzecz wiadoma zawsze się nosi :D
OdpowiedzUsuńJaki słodki piesek.
OdpowiedzUsuńHahaha ... ten sikający facet XD
Obserwuję <3
dam, dam ;)
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńxoxo, elverka.
spoko fotyy ;d
OdpowiedzUsuńoj ja tez tego kiedys nie lubiłam :D ale wczoraj bylam pierwszy raz od jakichś 3 lat! I stwierdziłam, że nie będę chodzić do lasu, bo jest za dużo pajęczyn, a ja wpadam w panikę jak widzę pająki :(
OdpowiedzUsuńpiesek boski ^^
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia. ;D hah. xD
OdpowiedzUsuńno i ja mam to samo :(((
OdpowiedzUsuńa matko, a co ci się stało? napad astmy czy coś w tym stylu? zdrowiej tam szybko;*
OdpowiedzUsuńjak ja nie lubię takich laluń, ciekawe, jak by wyglądały bez tej tapety;) doobra, wredna jestem;d
no to jak tam juz chesz :]
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek! Szkoda, że miałaś przez niego uczulenie.
OdpowiedzUsuńNo mam ogromniasty pokój.
OdpowiedzUsuńI się bardzo, bardzo, bardzo z tego cieszę : D
pzdr.
Ten pan mnie rozwalił :D
OdpowiedzUsuńWspółczuję z powodu uczulenia :<
tosty <3
OdpowiedzUsuńNo niestety :< jedna az 5 zl :<
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Zazdroszczę, kocham odkrywać takie nowe, nieznane miejsca, a zwierzaki są przepiękne i takie słodkie! ;*
OdpowiedzUsuńpsiak wcale nie wygląda na tyle ile ma! ;)
OdpowiedzUsuńale pieeeeesio<3
OdpowiedzUsuńHehe no to mi na studiach wlasnie mniej więcej tyle dziennie średnio wypada na jeden dzień :D raz mam 12 godzin :D:D
OdpowiedzUsuńnajważniejsze że 18-nastka udana. ; )
OdpowiedzUsuńpowodzenia w nauce ^^
OdpowiedzUsuńHaha :D nie tylko na sprzątanie grobów (wszystkiego nie piszę na blogu ;p):DDD
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńsuper cute dogyyyy :)
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥♥♥♥♥
natalijayasmina-b.blogspot.com
I właśnie widać jak czytasz. Napisałam, że podobały mi się buty z ćwiekami, ale nie było mojego numeru. :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia były robione lustrzanką tylko przy dwóch założyłam inny obiektyw.
OdpowiedzUsuń