Sto procent słodkości i sto procent tandetności, niczym Paint XD Ale nie miałam na to pomysłu, chyba z pól godziny zastanawiałam się w ogóle jakie dać do tego kolory. A potem jeszcze mi sie dostało od nauczycielki bo zamiast robić inną prace to ja rysowałam obrazek na mojego fanpejdża na fb.
****
Golden Rose, numerek 108. Sto procent bycia tępą, przesłodzoną dziunią, ale jestem blondynką i mi wolno taką udawać ;) Lakierek genialny, i na jednym się nie skończy, planuje dokupić jeszcze na pewno niebieski oraz być może fioletowy/wielokolorowy. Trudno się go nakłada, bo trzeba po paznokciu ciaptać się brokatem by został na paznokciu a nie na patyczku, jednak opłaca się bo jak widac efekt genialny :) Warstw dwie, schnięcie bardzo szybkie. Po dniu widać małe opryski ale na szczęście szybko je załatać, więc nie jest to duży problem. Jednak aż sie boje zmywania, bo to będzie coś okropnego, więc narazie trzymam ten lakier na paznokciach i trzymam, aż już nie bede mogła na niego patrzeć.
![]() |
bez flesza / z fleszem |
****
Za 18 dni jade do Czech, do Kunovic, z okazji wymiany szkolnej. Więc po powrocie będziecie zalani tysiącem zdjęc, proszę już o psychicznego przygotowywanie się do tego.
A do Hiszpani za darmo nie jade, nauczycielka stwierdziła ze nie wypisze mnie i koleżance pewnego papierka. Dzięki za informacje, tydzień przed oddaniem pracy, gdy wszystko było już zrobione na tip top, tylko potrzebny był cholerny papierek i można było wysyłać płyty. Dzięki temu zmarnowałam całe ferie siedząc przed kompem i robiąc projekt i dupa. Dziewczynki, nic z tego.
Dziękuje z całego serca.
Jesli chodzi o ten obrazek to nie pytajcie wtf bo robiłam go w czasie stuprocentowej nudy, więc wyszło co wyszło.
Nanana: /Klik/ poszłabym znowu na ich konert, ale bilety są drogie, a już raz ich na żywo widziałam :)